Pojechała do domku w Rybniku :-) 27.08.2018
Niestety w moim nowym domu, nie dogadałam się z drugą suczką. Być może muszę być jedynaczką. 05.12.2017
Znalazła rodzinę i dom z ogrodem w Ryczówku:-) 19.11.2017
Witam mam na imię Vinka, jestem małą, kilkuletnią sunią. 29 września 2017 roku zostałam znaleziona przez pewnego pana, który wybrał się tego dnia na grzybobranie w lesie w Makoszowach. Nieopodal ul. Lubuskiej natrafił na mnie, błąkającą się po owym lesie. Zupełnie zdezorientowana, nie wiedziałam w którą stronę iść. Tak jakbym uciekła przed czymś albo co gorsza została porzucona.
Jestem bardzo żywą, energiczną, łagodną sunią. Każdego człowieka muszę poznać, zanim mu zaufam. Nie wiem czy wywoła on na mnie radość w chwili gdy się pojawi. Przecież nie tak od razu Kraków zbudowano. Wszystko przyjdzie z czasem, a przynajmniej mam taką nadzieję. Schronisko zadbało o moje bezpieczeństwo, dlatego też posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie, zostałam zaczipowana oraz odpchlona.