Zamieszka w Zabrzu :-) 12.10.2017
Do nas trafił 28 lipca 2017 roku z Centrum Weterynaryjnego, gdzie został przyjęty tydzień wcześniej z ul. Staromiejskiej. Maluch jak większość kociątek miał katar, ale teraz dostaje już tylko kropelki do oczu. Urodził się prawdopodobnie w połowie czerwca. Jest oswojonym kociakiem, może w pierwszym momencie trochę się boi, ale tylko przez chwilę, bo bez problemu można go przytulać i bawić się z nim rożnymi wędkami czy piłeczkami. Oczywiście bawi się najchętniej ze swoimi kocimi kolegami, jak zaczną szaleć, to ich szaleństwom końca nie widać. Korzysta z kuwety. Niedługo czeka go szczepienie, po którym będzie już gotowy do adopcji. W przyszłości kiedy już dorośnie należy się z nim zgłosić do schroniska na bezpłatny zabieg kastracji.