Okazał się być Gutkiem i mieszka w Zabrzu. Został odebrany przez właściciela :-) 24.06.2017
Witajcie, mam na imię Juki. Jestem małym, młodziutkim, bardzo delikatnym psiakiem. Do schroniska zostałem przyjęty 19 czerwca 2017 roku, biegałem wzdłuż ul. 3-go Maja i ul.Floriana. Na szczęście nic mi się nie stało. Początkowo byłem bardzo przerażony nagłą zmianą sytuacji. Nie wiedziałem, gdzie jestem i co ja tu robię i co będzie dalej? Jednakże monotonia tego miejsca wprawiła mnie w swego rodzaju spokojny nastrój. Bardzo pomagają nam pracownicy schroniska, którzy starają się nam urozmaicić czas. Mam przyjemność mieszkać z dwoma innymi psami w boksie. Często rozmawiamy o tym, jak bardzo chcemy domu i zobaczyć coś innego niż kraty boksu. Potrafię ładnie chodzić na smyczy. Zostałem zaszczepiony, zaczipowany, odrobaczony oraz odpchlony. Do adopcji mogę trafić po zabiegu kastracji.