Hurrraaa! Zamieszkam w mieszkaniu z nową rodziną w Katowicach. Trzymajcie kciuki ! 27.11.2017
Znów jest w schronisku. W dniu 07.09.2017r. była przestraszona i głodna koczując przy śmietniku na ul. Chopina. Tym razem bez konsekwencji się nie obejdzie!!! 08.09.2017
Odnalazła mnie moja rodzina z Zabrza :-) 27.06.2017
Witajcie mam na imię Julie, jestem średniej wielkości, młodą, niesamowicie silną sunią w typie rasy amstaff. Mam łagodny i przyjazny stosunek do ludzi, z psami bywa różnie. Nie oznacza to jednak, że nie mogę mieć psiego współlokatora. Obecnie w schronisku dzielę boks z jednym psiakiem. Nie pałamy do siebie przyjaźnią, ale się tolerujemy. Do schroniska trafiłam 16 czerwca 2017 roku z interwencji z ul. Chopina, gdzie biegałam już od jakiegoś czasu. Przez pierwsze dni nie potrafiłam się odnaleźć w nowej sytuacji. Dużo psów, ciągły hałas, mnóstwo obcych ludzi, którzy przychodzą i nas oglądają, aby znaleźć nowego przyjaciela rodziny. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś da mi szansę. Podczas spacerów zdarza mi się ciągnąć smycz, ale myślę, że odrobina pracy i cierpliwości przyniesie oczekiwane efekty. Bardzo chciałabym znaleźć domek moich marzeń. Do adopcji mogę trafić po zabiegu sterylizacji.