Ma domek w Zabrzu 12.07.217
Kocurek, który do schroniska trafił 6 maja 2017 roku z ul. Baczyńskiego po telefonie dzieci zmartwionych losem chorych kociątek. Rzeczywiście trójka braci wyglądała kiepsko, jednak błyskawicznie zareagowali na leczenie i już po dwóch dniach zaczęły samodzielnie jeść. Maluszki urodziły się pod koniec kwietnia tego roku, Snarl nie lubi nudy, z jego powodu już po kilku godzinach ich pobytu w schronisku musieliśmy zabezpieczyć klatkę. Mały łobuz przeciskał się między drutami i zwiedzał szafki w biurze ;-) Jest ufnym i kontaktowym maluchem, chętnie szaleje z rodzeństwem, ale zabawą z człowiekiem też nie pogardzi, Korzysta z kuwety, Został już odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany, a kiedy dorośnie, należy sie z nim zgłosić do nas na zabieg kastracji.