Wróciłam do swojego właściciela :-) 04.02.2017
Dzień dobry, mam na imię Luna. Jestem średniej wielkości, kilkuletnią sunią w typie husky. 31 stycznia 2017 roku zostałam przerzucona przez schroniskowy płot. Zostałam znaleziona przez pracownika, który zauważył mój strach i panikę. Na obroży były właściciel napisał długopisem, drukowanymi literami moje imię. Opiekunowie przenieśli mnie do boksu, tak bardzo płakałam za człowiekiem więc postanowili przenieść mnie bliżej ludzi. Niestety na długo to nie pomogło, chcę być blisko człowieka. Chce z nim chodzić na spacerki, spać obok niego, biegać razem, spędzać wspólnie każdą chwilę... Brakuje mi ciepła, czułości i człowieka, który nie pozwoli, bym poczuła się jak niepotrzebny, przestarzały śmieć... Do adopcji mogę trafić po zabiegu sterylizacji.