Zamieszkał w Rudzie Śląskiej. Nowa opiekunka stwierdziła, że już go nie odda:-) 2017-05-13
Cześć, nazywam się Milek. Jestem średniej wielkości, mam ok. 5 lat. W schronisku pojawiłem się 8 stycznia 2017 roku, przywieziono mnie z interwencji z ul. Rymera, po której krążyłem od jakiegoś czasu. Kiedy tu trafiłem byłem bardzo wychudzony - teraz jestem na etapie przybierania na wadze i z dnia na dzień czuję się coraz to lepiej . Nie wiem co to samotność , ponieważ mieszkam w boksie wraz z bardzo sympatycznym kolegą. Nadajemy na tych samych falach . Uwielbiam wychodzić na spacery, ładnie prowadzę się na smyczy. W efekcie spacery ze mną to sama przyjemność . Jestem grzecznym, bardzo miłym (stąd się wzięło moje imię :o)) ułożonym psiakiem. Pragnącym zaznać odrobinę miłości i troski w swoim życiu. Potrzebuję rodziny, która pozwoli mi uwierzyć, że może być lepiej...