Hurra, Święta Wielkanocne spędzę z nową rodziną w Zabrzu :-) 30.03.2018
Witam mam na imię Shaggy. Jestem kilkuletnim, szorstkowłosym, bardzo atrakcyjnym psiakiem. Przywieziono mnie 6 października 2016 roku z interwencji z ul. Nowodworskiej, biegałem ze smyczą przypiętą do obroży i z kagańcem na pyszczku. Z przerażenia i ze strachu warczałem przez kilka dni na każdego człowieka, który próbował się do mnie zbliżyć. Teraz? Teraz jeśli rozpoznam osobę ( najczęściej kobietę), którą już na początku poznałem grzecznie podążam za jej nogami do boksu. Dalej jestem zestresowany, nigdy w takich miejscach nie przebywałem, nie do końca potrafię się tutaj odnaleźć. Hałas, towarzystwo innych psów; Dla większości na chwilę obecną jestem sporą zagadką. Choć jestem na pewno nauczony mieszkać w mieszkaniu, zachowuję czystość w pomieszczeniu, w którym się znajduję. Potrafię chodzić na smyczy oraz dogaduję się z innymi psami. Jeśli chodzi o reagowanie na podstawowe komendy to czeka nas sporo pracy. Ale jeśli tylko będziesz chciał poświęcić mi trochę czasu myślę, że wspólnie osiągniemy ogromne sukcesy. Nie chcę dłużej żyć w przekonaniu, że zostanę tu na zawsze , nie pozwól bym miał takie smutne życie. Dodaj trochę koloru mojemu życiu i zechciej mnie w swoim sercu umieścić.
https://goo.gl/photos/yxJGmo7FZP3fwt31A