Ma prawdziwy domek i zamieszkała w Niemczech:-) 21.10.2016r.
Dzień dobry, nazywam się Ajla. Jestem średniej wielkości, atrakcyjną sunią. Urodziłam się w okolicach stycznia 2015 roku. 20 sierpnia 2016 roku po raz pierwszy przywieziono mnie z interwencji z ul. 3-go Maja, ponieważ biegałam bez nadzoru. Po trzech dniach odebrał mnie mój właściciel. Dokładnie przez miesiąc nie widziałam bram schroniska. Niestety kolejny raz je zobaczyłam 23 września 2016 roku, znowu wałęsałam się po ul. 3-go Maja, niedaleko targowiska a ul. Jagiełły. Mam w sobie nadmiar energii, do każdego, nawet nieznajomego pałam ogromną sympatią. Niczym rzep uczepiam się człowieka, który poświęca mi chwilę uwagi i staram się ją utrzymać jak tylko się da. Bo prawda jest taka, że największym chyba moim marzeniem jest... MIEĆ KOCHAJĄCY I ODPOWIEDZIALNY DOM!... Do adopcji mogę trafić po zabiegu sterylizacji.