Mam nowy, prawdziwy domek w Zabrzu:) 05-09-2016
Witam mam na imię Hak i jestem mały, kilkuletni, bardzo grzeczny i ułożony.16 sierpnia 2016 roku przywieziono mnie ok. godz. 16:40 z interwencji z ul.Grabskiego, gdzie szwendałem się już od jakiegoś czasu. Jestem bardzo zestresowany i zszokowany sytuacją, w jakiej się znalazłem. Nigdy dotąd nie bywałem w takim miejscu oraz nigdy nie wyobrażałem sobie, że kiedyś tutaj trafię. Obracam się w lewo - i nie widzę swojej starej miski i legowiska. Obracam się w prawo - i nie mam tam mojej pani siedzącej na krzesełku. Jestem bardzo spokojny, nie brudzę w domu. Lubię chodzić na spacerki. Mam małą nadwagę, ale wystarczy troszkę więcej spacerków i po problemie. Nie kłócę się z innymi psami. Ładnie chodzę na smyczy, blisko nogi opiekuna. Tylko proszę pomóż mi stąd wyjść...