UFFF, jednak mnie odnaleźli, bo naprawdę nazywam się Cyrus i mam swój dom ;) 11.08.2016
Dzień dobry, mam na imię Mecenas. Jestem dużym, starszym psem w typie labradora. Do schroniska trafiłem 7 sierpnia 2016 roku z interwencji z ul. Sejmowej, po której spokojnie sobie spacerowałem i zwiedzałem otoczenie. Jestem spokojnym staruszkiem i nie uciekałem, kiedy zobaczyłem zbliżającego sie człowieka, tylko poczekałem i się przywitałem. Teraz siedzę w boksie i chciałbym bardzo stąd wyjść i nie wrócić. Nie wiem jak to jest tu żyć.. Nie bardzo sobie z tym wszystkim radzę, bo każde wyjście na spacer kończy się powrotem tutaj. Jak to zrobić by wyjść i nie wrócić... Może mi pomożesz.. Jestem bardzo spokojny, ułożony, przyjazny, szukam zrozumienia, cierpliwości i miłości..