mam swój domek w Zabrzu :-) 18.03.2016
Witajcie, mam na imię Szew jestem malutkim, drobniutkim i młodziutkim chłopczykiem. Przywieziono mnie 9 marca 2016 roku z interwencji z ul. Galla, gdzie biegałem sobie to w jedną, to w drugą stronę, nie wiedziałem za bardzo, gdzie ja właściwie jestem. Nie wiem nawet jak to się właściwie stało, że nikogo ze mną nie było. Mam nadzieję, że moja rodzina mnie szuka, bo ja mam, a raczej miałem rodzinę. Mam tylko nadzieję, że nie jest tak jak mówią moi koledzy z boksu, że moja rodzina się mnie pozbyła. To jest niemożliwe, bo przecież ja ich tak kocham... Uwielbiam przebywać w towarzystwie ludzi, spacery ze mną to sama przyjemność, bo świetnie prowadzę się na smyczy. Dzieci jak najbardziej lubię pod warunkiem oczywiście, że nie zrobią mi krzywdy. Dobry i energiczny ze mnie chłopak, może ktoś zechce takiego psiaka jak ja.
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Szew9842