Dunia okazała się Lejdi - znalazł mnie właściciel i wracam do domku do Zabrza:-) 15.02.2016
Witajcie, mam na imię Dunia. Jestem malutką, kilkuletnią sunią. W schronisku mieszkam od 5 lutego 2016 roku, krążyłam na ul. Tuwima wokół pobliskiego punktu „Lotto”. Jak na taką małą kuleczkę, jaką jestem ja, tutaj jest wszystko przerażająco duże. Mówię tu oczywiście o innych psach, boksach, przestrzeni. Ogromny hałas ciągnący się przez strasznie długi pawilon. Ciemność, która go ogarnia kiedy przychodzi noc. Dobrze, że mam takich sympatycznych kolegów w boksie,rozweselają mi każdy dzień. I zawsze przyjdą do nas nasi opiekunowie, którzy kolorują te szare dni w schronisku. Każdy człowiek wprawia mnie w zachwyt, dobry człowiek może dać mi to czego pragnę, miłość, troskę, ciepło, dom.. Początkowo jestem nieśmiała, choć bardzo z tym walczę. Na spacerkach nie ciągnę, trzymam się blisko opiekuna, stale się mu przyglądając. Dzieci? Jestem troszkę płochliwa, więc całkiem małych dzieci mogę się przestraszyć. Ze starszymi nie powinnam mieć problemu. Mogłabym mieszkać w bloku mieszkalnym lub w domku z ogrodem pod warunkiem, że spałabym w domku. Może dasz szansę małej Dunia...
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Dunia9809