Od dziś jestem pod troskliwym okiem właścicieli i będę nabierała pewności siebie, a w zamian obdaruję ich moim niespotykanym urokiem i radością życia:-) Zamieszkam w Bytomiu:-) 17.02.2016r
Piękna kotka, która w schronisku mieszka już zdecydowanie za długo, bo od 23 czerwca 2015 roku, kiedy to trafiła z ul. Londzina. Niestety było to w czasie, kiedy do adopcji było mnóstwo pięknych kociątek, w rożnych różnistych kolorach i zarówno Jeżynka, jak i jej rodzeństwo byli na straconej pozycji :-) Kicia jest wystraszona, ale nie syczy, nie drapie, raczej kuli uszka i próbuje uciec jeśli coś ją przerazi. Jest jednak bardzo ciekawa świata i zapewne pod troskliwym okiem właścicieli nabrałaby pewności siebie, a w zamian obdarowałaby swoim niespotykanym urokiem i radością życia. W schronisku mieszka z innymi kotami, ich towarzystwo jej nie przeszkadza :-) Czy ktoś da Jeżynce szansę? Czy czarny kotek jest gorszy od tych rudych, białych, pręgowanych?
Kicia jest zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana.
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/JezynaK2708