Mamy nadzieję, że Lutek wróci tylko na odwiedziny :-) Od dzisiaj nazywa się Morusek, jak poprzednie psiaki nowych opiekunów o ogromnym sercu do czworonożnych przyjaciół :-) Zamieszkał w Bytomiu! 30.09.2019
Niestety tylko 5 dni cieszył się w nowym domku ... Pokochali go nad życie, a jednak alergia przekreśliła wszystko ... 11.09.2019
Słuchajcie, nie do wiary! Niedawno wypatrzyła mnie bardzo fajna rodzinka, po próbnych spacerach wprost się we mnie zakochali, a ja w nich co najważniejsze! 6 września 2019 roku przyjechali do mnie mówiąc, że nie wyobrażają sobie, bym kolejną noc został w schroniskowym boksie. Dlatego też wróciłem już z nimi do domu, właśnie w końcu mam dom. Szczęśliwie zamieszkałem z nową rodziną w mieszkaniu na terenie Zabrza:-) 06.09.2019
Witam mam na imię Lutek, jestem mały i mam kilka latek.
15 lipc 2013 roku przywieziono mnie z interwencji z ul. Chełmońskiego. Byłem wtedy zaledwie kulkumiesięcznym szczeniakiem. Jako taki rozbrykany, wesoły malec zostałem zaadoptowany przez nową rodzinę 19 lipca 2013 roku do mieszkania na terenie Zabrza. Niestety jak sie okazało 30 lipca 2019 roku przy interwencji, gdzie biegałem w okolicach ul. Poniatowskiego, mój właściciel wyjechał za granice i zostawił mnie pod opiekę swojej starszej, schorowanej matce. Oprócz karmienia i wypuszczania oraz wpuszczania mnie do domu nie była w stanie nic więcej wykonać. Co bardzo zaniepokoiło personel schroniska, dlatego też nie mogę wrócić do tego domu, ponieważ narażany jestem na niebezpieczeństwo a przy tym innych uczestników ruchu drogowego. Mimo upływu kilku lat dalej jestem rozbrykanym, wesołym psiakiem. Dobrze dogaduję się z innymi psami. Uwielbiam się przytulać. Posiadam aktualne szczepieniaa, odrobaczenie. Jestem zaczipowany a niebawem czeka mnie zabieg kastracji. Poszukuję nowego domu, w którym nie spotka mnie to co spotkało mnie do tej pory, mam nadzieję, że moja nowa rodzina będzie bardziej odpwiedzialna.
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Lutek8570
Felusia ma się coraz lepiej, ożywiła się ostatnio bardzo... chyba już dociera do niej, że ma domek na stałe... pokazuje swoją wesołą naturę..."uśmiecha się" do wszystkich!! /i musimy tłumaczyć że to UŚMIECH! a nie to co myślą!/ pozdrowionka dla wszystkich "psitulaków"
Filuś i Felusia
Witam. W załączeniu przesyłam foteczki Lutka po niedawnej adopcji. Myślę że komentarz jest zbędny. Zdjęcia mówią same za siebie:))) Pozdrawiam gorąco.
PS no dobrze. Napisze dwa słowa. Lutek jest kochany i cudowny. Od razu się zaaklimatyzował. Ale zjadł już dwa buty:))))
09.09.2019.
Dzień dobry.
Przesyłamy zdjęcia kolejnych zwierzaków adoptowanych od Państwa.
Pierwszy był Lutek (9638) już ponad rok temu.
Teraz doszły: Plamek (K-3270) i Plamka (K-3273).
Kociaki są cudowne, w pełni zaaklimatyzowane i zaprzyjaźnione z Lutkiem.
Plamka to teraz Fibi a Plamek to Olek ????
Pozdrawiamy serdecznie wraz z całą gromadką ????
Ania, Zbyszek i Judyta
03.10.2019