Agutka pozdrawia ze swojego domku

"W ubiegłym roku w styczniu zaadoptowaliśmy Mimi (wcześniej: Agutkę). Na początku była troszkę smutna i strachliwa, ale szybko doszła do siebie. Poprzedni opikunowie oddali ją, bo podobno siusiała w domu. Może na początku rzeczywiście tak było, ale wystarczyło zastosować metody wskazane w każdym poradniku o psach i problem błyskawicznie zniknął. Bardzo lubi się bawić, uwielbia pieszczoty i spacery. Ma też duży apetyt, ale jeszcze więcej energii, przez co figurkę ma idealną. Nauczyła się głaskać i często na przywitanie chce pokładać łapką inne pieski. Jest bardzo towarzyska i często się uśmiecha. Lubi poznawać nowych ludzi i bardzo dobrze się czuje w obecności innych psiaków. Uwielbia wprost podróże i jazdę samochodem. Jest naszym szczęściem i oczkiem w głowie Pięknie za nią dziękujemy. Przesyłamy aktualne zdjęcie naszej Pocieszki"

31.10.2014