Do Edmunda szbyko usmiechnęło sie szczescie, dzisiaj znalazł prawdziwą rodzine i prawdziwy domek:)
24.11.2012
Edmund to mały, bardzo stary piesek, który do schroniska trafił 11 października 2012 roku z pól między ul. Tarnogórską, a ul.Kościuszki, był wtedy skrajnie wychudzony i wycieńczony.Teraz Edmund już nieco przytył, czuję sie lepiej, jednak biedaczek właściwie nic nie widzi, troszkę słyszy i dlatego bardzo bardzo trudno jest mu się odnaleźć w schroniskowych warunkach :-( To psiak, który przede wszystkim chciałby mieć spokój, ciszę, dobre jedzonko, miękki kocyk i ciepłe miejsce do spania.Edmund nie należy do pieszczochów, nie jest agresywny w stosunku do psów, ale nie lubi kiedy jakieś na niego wpadają czy zaczepiają, pewnie dlatego, że nie za bardzo wie jak ma się wtedy zachować.W schronisku na pewno za długo nie pożyje, a na domek ma marne szanse, chyba, że stanie się jakiś cud? ...A my wierzymy w cuda ;))
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Edmund8179