Witam.Ponieważ zmieniliśmy adres zamieszkania i Travers zmienił dom informujemy,że nie było problemów z akceptacją w nowym miejscu:-D teraz mieszkamy sobie kilka ulic dalej jednak wreszcie na swoim :-D Co prawda Trawers rozwala co może ponieważ tu już skonczyło się spanie na tapczanie i złośliwie albo rozniesie śmieci po domu albo wkula się do łóżeczka dziecka jak nikogo nie ma w okolicy, jednak cierpliwie czekamy aż się oswoi z nową sytuacją. Jednak dziecka na krok nie opuszcza. Pozdrawiamy i odezwiemy się w niedługim czasie :-D

20.10.2014

Witam szanownych Państwa. Kolejny już raz przedstawiamy Wam kilka foteczek z naszego rodzinnego życia. Nie wiem cze pamiętacie jeszczenasz ostatni kontakt telefoniczny kiedy to Travers dawał popisy względem maluszka Łukasza. Było blisko by trafił do lekarza by poddać biedaka eutanazji. Jednak żadne z nas nie miało sumienia odbierać temu staruszkowi życia. Skoro sam już tyle wycierpiał to postanowiliśmy że będziemy go tak długo uczyć i pilnować aż zaakceptuje dziecko w domu. Efekty tej "walki" w ustaleniu samca alfa widoczne na fotkach. Gorąco Was pozdrawiamy i informujemy że mimo ciężkich chwil Travers do Was już NIE WRÓCI :-D Tu jest jego miejsce i dom aż do ostatniego oddechu.

Kochani dziękujemy że staneliście na naszej drodze i skrzyżowaliście drogi nasze i Traversa.

31.08.2014

Hej. Pamietacie mnie? To ja Travers dwunastoletni pies typu amstaf. Mialem miec problemy z stawami i szukalem domu by przeżyć spokojnie starość. Ale wiecie co? Ja tylko udawałem:) jestem silnym zdrowym psem uwielbiam biegać a na 3 pietro na którym mieszkam wbiegam jak młody szczeniak:) muszę się Wam pochwalić. Mam nowego domownika. Strasznie krzyczy i mało śpi( nie to co ja ) ale bardzo go pokochałem. Lubię się do niego przytulić i tak sobie razem śpimy. Przesyłam Wam moje nowe fotki. To tak jakby sie ktoś obawiał przygarnąć moich braci z psitula ze wzgledu na małe dzieci:) my amstafy jesteśmy świetnymi opiekunami nie bójcie sie nas wystarczy że się nam tylko wyjaśni co i jak . Pozdrawiam moich byłych opiekunów z Psitula.

24.10.2013

Witam,to już rok i jeden miesiąc odkąd Travers mieszka z nami. obecnie stał się opiekunem naszego narodzonego 2 tygodnie temu synka :) fakt że Travers od kilku miesięcy stał się panem na swoim folwarku i nie toleruje żadnych innych psów, wręcz bardzo lubi rzucać się na każdego napotkanego czworonoga, jednak da się nad nim panować:) dostał linewkę typu Flexi która pozwala mu się wybiegać choć z racji na swój wiek nie jest fanem zbyt długich spacerów:) jego najbardziej ulubionym zajęciem jest wyciąganie łap na wersalce hi hi a szczególnie gdy może je skierować w stronę sufitu czyli wyłożyć się na grzbiecie na całej długości wersalki:) w załączniku przesyłam Państwu kilka fotek..

Z wyrazami szacunku Stanisław Drzazgowski

05.09.2013