www.psitulmnie.plSchronisko dla Bezdomnych Zwierząt
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
ZNALAZŁY DOM

Flap

(7931)

Nowa próba w Knurowie, oj żeby sie udało :-)

8 stycznia 2013

 

Skonczyło się "-(((podobno był wystraszony i smutny i dlatego facet go oddał!!!

3 stycznia 2013

 

 

NOwa szansa - rodzina w Gliwicach :-)


18 grudnia 2012

 

Radość trwała krótko, powodem do oddania z powrotem psiaka do Psitula jest rozwód właścicieli :-(

25 paźdzeirnika 2012

 

Powodzenie w nowej rodzinie w Zabrzu, trzymamy kciuki !

13 lipca 2012

Flapp to około 3 letni psiak w typie cocker spaniela, który trafił do nas 2 maja 2012 roku z ul.Chojnickiego gdzie podobno od jakiegoś czasu sie błąkał. Pies miał już jeden dom - zapewne dlatego, że jest pieskiem rasowym - jednak okazało się, że potrzebny mu jest doświadczony opiekun, który będzie wiedział jak pracować z pieskiem. Flapp w schronisku jest wystraszony, pozwala zrobić przy sobie wszystko, podobnie było w domu, ale po tygodniu poczuł się trochę pewniej i zaczął wprowadzać swoje zasady co przerosło adopcyjną rodzinę. Z pieskami w boksie zgadza się bez problemu, na smyczy chodzi ładnie i spokojnie, choć na początku bał się jej.

https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Flap7931

 

Flap

Flap przesyła pozdrowienia z wakacji :).

Do pozdrowień dołączamy filmik https://copy.com/CyvNKiENywRhLqrC

28.08.2013

Dzień dobry.

Dziś mijają dwa tygodnie od dnia,w którym Flap trafił do naszej rodziny.Dwa tygodnie wzajemnego poznawania się i dwa tygodnie zdumienia,dlaczego tak fantastyczny psiak nie mógł dotąd znaleźć prawdziwego,kochającego domu.My jesteśmy pewni:Flap to NASZ piesek:) I na pewno go nie oddamy:)Bo przecież nie sposób nie pokochać tak wdzięcznego i mało kłopotliwego zwierzaka.Flapuś to bardzo grzeczny,dobrze ułożony piesek.Kiedy wyszaleje się na spacerze,w mieszkaniu go praktycznie nie widać.Zaszywa się pod stołem i śpi do kolejnego spaceru.Gdy córka jest w szkole,widać,że tęskni.Koło 13.00 kładzie się naprzeciw drzwi wejściowych i czeka.Czasem to czekanie mu się dłuży.Podchodzi do drzwi,zagląda,wącha.Potem wraca na dywan,pogryzie kość lub pobawi się pluszowym pieskiem (uwielbia odwiązywać mu kokardę) i znów spogląda na drzwi.Ale kiedy się w końcu na swoją panią doczeka,radości nie ma końca:)Pozostałych członków rodziny też wita radośnie,ale nieporównywalnie mniej,niż Olę.Zauważyliśmy też,że boi się dorosłych mężczyzn.Czyżby jakiś zrobił mu kiedyś krzywdę?Jeśli chodzi o zachowanie czystości,nie było z Flapem najmniejszych problemów. Wszystkie potrzeby od początku załatwia na podwórku,a po powrocie ze spaceru czeka grzecznie,żeby mu wytrzeć łapki.Jedzenie? Jemu smakuje wszystko!Może być ryż z mięsem i warzywami,może być makaron z dodatkami,smaczna jest też sucha karma,kości gotowane i te ze sklepu-prasowane.Ale najpyszniejsze są parówki:)Za parówki zrobi wszystko.Bo Flap,to mały cyrkowiec!Okazało się,że umie pięknie podawać jedną łapkę i drugą,umie na komendę siadać,zostawać w miejscu...Ale najpiękniej prosi o parówkę:)Choć nie tylko o parówkę.Prosi tak wdzięcznie,że nie sposób mu odmówić czegokolwiek.A my codziennie zastanawiamy się,czym jeszcze ten spryciarz nas zaskoczy:) Nasz piesek kilka razy został już sam w domu.Okazało się,że i to nie jest dla niego żadnym problemem.Nie złości się,nie piszczy ani nie wyje,nie brudzi,niczego nie niszczy.Podejrzewamy,że podczas naszej nieobecności,śpi w w swoim ulubionym miejscu pod stołem.Czyżby zatem trafił nam się psi ideał?Chyba tak:)Czekaliśmy z małym niepokojem,bo po tygodniu miał się poczuć pewniej i zacząć rządzić.Jednak nic takiego się nie stało.Zmieniło się jedynie tyle,że zaczął wchodzić do pokoju chłopców.Kiedy wszyscy wyjdą z pokoju,w którym Flap zawsze śpi,piesek wstaje,przechodzi tam,gdzie są domownicy i tu układa się na dywanie.Cieszymy się,bo chyba nas polubił,skoro szuka towarzystwa:)Jedyną umiejętnością,nad którąmusimy popracować,jest chodzenie na smyczy.Flap okropnie ciągnie,czasem trudno go utrzymać.Ale przecież świat jest taki ciekawy,a śnieg taki mięciutki i puszysty!Przesyłamy kilka zdjęć Flapa-w ulubionym miejscu pod stołem,podczas zabawy,spaceru,w czasie zawziętego odwiązywania kokardki pluszowemu psiakowi i oczywiście podczas proszenia:)Serdecznie dziękujemy za naszego pieska.Szczególnie za opiekę nad nim wtedy,gdy nikt go nie chciał przygarnąć i pokochać.Ten smutny okres Flap ma już za sobą.Obiecujemy promować adopcję zwierzaków ze schroniska wszędzie tam,gdzie to będzie możliwe.Może ktoś z naszych znajomych również zapragnie mieć w rodzinie takie fantastyczne zwierzę.Serdecznie pozdrawiamy.

Flap z rodziną:)

22.01.2013

 

Dzień dobry :)

Wiem,że los piesków nie jest Państwu obojętny.Pewnie martwicie się,jak Flapp odnalazł się w nowym domu.Dziś króciutko.Podróż bez niespodzianek.W domu kąpiel,a potem przestraszony przez wiele godzin siedział w najciemniejszym kącie przedpokoju,blokując niestety drzwi wejściowe.Zachęcaliśmy go do wejścia do pokoju i zajęcia miejsca na przygotowanym legowisku,ale wracał uparcie do przedpokoju.Daliśmy mu spokój i pozwoliliśmy oswoić się z nową sytuacją.Dopiero po 6 godzinach,po kolejnej próbie zaproszenia,przyszedł do pokoju i położył się pod stołem na dywanie.Tam też spędził całą noc.Apetyt mu dopisuje.Zjadł mięsko,smakowała mu też sucha karma Chappi.Pije dużo wody.Wędzoną skórkę wieprzową,którą dostał do gryzienia,pochłonął w 2 minutki:)W nocy zgryzł prawie całą wielką kość,teraz rozprawia się z drugą.Trzeba będzie uzupełnić zapasy:) :) Najszczęśliwszy jest na spacerach.To jakby inny pies.Oczka robią się wesołe,ogon zaczyna merdać,a mordka i uszy mogą godzinami ryć w śniegu.Uwielbia biegać.Już o 6.30 córka poszła z nim na długi spacer.Oboje wrócili zmęczeni,uganiani.Córka poszła do szkoły,Flapp śpi(chrapie!!:) :) :) ) pod stołem.Na spacerze bawił się z Bierką(od roku w rodzine naszych znajomych-też ze chroniska w Zabrzu).Ola twierdzi,że Flapp uwielbia bawić się z innymi psami.A tak w ogóle,to ona go już bardzo kocha:) :) :)Proszę trzymać kciuki,żeby tej miłości wystarczyło na wiele lat,i żeby Flappik umiał jeszcze raz zaufać człowiekowi i obdarzyć nas miłością.Wkrótce odezwę się znowu.Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu udanych adopcji.

Danuta Gibas

 09.01.2013


Schronisko
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt "Psitul mnie"

prowadzone przez:
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce - Oddział w Zabrzu

Adres schroniska:
ul. Bytomska 150
41-800 Zabrze-Biskupice
tel. 519 822 885

Godziny otwarcia:
poniedziałek- piątek
10.00 - 16.00
sobota, niedziela
10.00 - 14.00
dni świąteczne
NIECZYNNE

Email: zwierzak@psitulmnie.pl
dojazd od schroniska >>>
formularz kontakowy >>>
TOZ Zabrze
TOZ w Polsce Oddział w Zabrzu - Organizacja Pożytku Publicznego

KRS: 0000344726


siedziba:
ul. Wolności 278
41-800 Zabrze

adres korespondencyjny:
ul. Paderewskiego 44
41-810 Zabrze

english info >>>

Konto bankowe
wpłaty na Schronisko i TOZ O/Zabrze (dziękujemy :-)
ING BANK ŚLĄSKI S.A. O/GLIWICE
60 1050 1298 1000 0090 3056 8399

dla przelewów zagranicznych
SWIFT INGBPLPW
IBAN PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399
Deutch info

deutch info >>>

Der Wegweiser durch die HP "Psitulmnie" >>>
Sachspenden für TH in Zabrze sind immer willkommen
Kontakt: SawaOn@me.com
Geldspenden bitte direkt an:

Towarzystwo Opieki nad Zwierzetami w Polsce
Oddzial w Zabrzu ( Name des TH´s)
in 41-800 Zabrze (die Stadt)
ul. Bytomska 150 (Strasse)

ING BANK ŚLĄSKI S.A. O/GLIWICE ( So heißt die Bank)

PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399 dla przelewów zagranicznych
(Das ist das Kontonummer für überweisung ins Ausland)

SWIFT INGBPLPW
IBAN PL 60 1050 1298 1000 0090 3056 8399

PayPal