Mośka została najprawdziwiej zaadoptowana przez swoich wirtualnych rodziców - aż serce rośnie! :-) Może jej to zrekompensuje jedną nieudaną próbę .
1 listopada 2011
Niestety Mośka po 10 dniach znowu do nas wróciła po nieudanej adopcji
16.08.2011
Mośka to kilkumiesięczna suczka, która trafiła do nas 29 kwietnia 2011 roku z ogródków działkowych tuż obok schroniska - do drzewa była przywiązana dorosła suczka, a Mośka biegała koło niej. Sunia jest bardzo sympatyczna chociaż troszkę nieufna, ale jest łagodna jak baranek i najchętniej cały czas byłaby blisko człowieka.
Witam serdecznie
Zdecydowanie Mośka była nam pisana. Jest bardzo grzecznym psiakiem i widać, że bardzo sie stara. Na początku była troszke osowaiała i zestresowana ale szybko sie przyzwyczaiła i rozbrykała.Od samego początku ulubionym miejscem Mośki była kanapa i ogromne podwórko, na którym może sie wyszaleć do woli:)Widać,że jest szczęśliwym psiakiem. Pozdrawiamy wszystkich przyjaciół Mośki z Psitula i dołączamy zdjęcia zadowolonej Mośki:)
Mośka z rodzinką