Uśmiechnęło sie szczęście do kotka - Znalazł prawdziwy dom :-))
25.03.2011
Pesco to około 3 miesięczny kocurek, który do naszego schroniska trafił 22 czerwca 2010 roku z ul. Cecyli. Jedno oczko ma niebieskie, a drugie brązowe co dodaje mu uroku. Ma jeden poważny problem, boi się ludzi - jest największym dzikuskiem z całego swojego rodzeństwa.
Witam!
Miesiąc temu zaadoptowaliśmy kocurka Pesco (teraz nazywa się Dexter), to najlepsze co nam się ostatnio przytrafiło :) Pierwsze dni spędził schowany za pralką, nic nie chciał jeść ani pić i bardzo było nam go szkoda, ale teraz jest już nie do poznania :) Dexter uwielbia bawić się piórkami na patyku, piłeczką i włóczką, śpi w szafie na swoim kocyku albo na łóżku w pościeli, uwielbia kurczaka i bały serek, nie było żadnego problemu z załatwianiem się do kuwety. W domu nie odstępuje nas na krok, lubi nasze towarzystwo, a my oczywiście uwielbiamy jego :) Wszędzie z nami jeździ, świetnie dogaduje się z kotem moich rodziców- Leosiem, razem potrafią nieźle nabroić :) Nadal boi się wielu rzeczy (np. odkurzacza), nie przepada za dotykiem, nie sprawia mu to jeszcze przyjemności, czasami gdy śpi daje się pogłaskać po główce i pod bródką, ale myślę, że jeszcze wszystko przed nami :) Dexter daje nam wiele radości i miłości, mamy nadzieję, że on też czuje się u nas szczęśliwy (wszystko na to wskazuje). Dziękujemy z całego serca za takiego kochanego zwierzaczka!!!! Do wiadomości załączamy zdjęcia :) Pozdrawiamy serdecznie.
Hania i Kamil