Mam swoją rodzine ;))
25.10.2010
Kapslik do naszego schroniska trafił po tym jak jego Pan porzucił go na działce. W schronisku mieszkał prawie 2 lata, jednak bardzo źle znosił swój pobyt tam - inne psiaki wyczuwały jego słabość i często terroryzowały, chociaż on był nastawiony do nich bardzo pozytywnie. Kapslik od początku maja 2010 roku mieszka w domowym hoteliku gdzie w końcu może poczuć się bezpieczny. Jego tymczasowa opiekunka bardzo go zachwala - "Kapslinek ślicznie reaguje na swoje imię, jest taki słodziutki, że nie ma sposobu żeby nie skradł serca (chyba każdej osoby, która go spotyka...) Bardzo zabawne, że daje rade wcisnąć porcje jedzonka jak dla większego psiaka i jeszcze patrzy czy to już wszystko, taki zabawny szkrabeczek.... jeszcze ciągle nie wie że piłeczkę lub kamyk trzeba przynieść żeby znowu rzucać... biegnie jak szalony za zabaweczką...a potem wraca bez niej, taki śmieszny okruszeczek i taki delikatny jest, taki subtelny, nie drażni żadnego z psiaków". To maleńki wspaniały psiak, który poszukuje domku, jeśli ktoś go adoptuje na pewno zyska prawdziwego przyjaciela
Witamy.
Od lutego mieszkamy w Zabrzu, gdzie Kapselek już się zadomowił na dobre:-) tylko te samochody:-/ Mieszkamy przy ulicy, warkot aut czasami go przeraża i ucieka do swojej budki, do której wcale nie wchodził mieszkając w Katowicach. Początki były trudne ale razem przeszliśmy to dzielnie- bo Kapselek jest najdzielniejszym psem na świecie. Na spacerach uwielbia spędzać dużo czasu, nadal z nami podróżuje:-) Na działce wyleguje się na fotelu, wieczorami leżymy na łóżku oglądając telewizję-Kapselek zawsze leży w środku. Rano przychodzi do nas do łóżka i też kładzie się po środku ale żeby się tam dostać musi podeptać swojego pana:-) chodzenie na około zajęło by za dużo czasu - a na kołderce się tak znakomicie śpi:-) Kapselkowi humor dopisuje prawie zawsze, jak go nie ma tzn. że boli go brzuszek - jak to nazywamy "po stołowaniu się na mieście". Czasami jak nie zauważymy,bo Kapselek biega luzem to zasmakuje czegoś na spacerku, po czym później choruje:-( Patrzy wtedy na nas swoimi wielkimi oczkami jakby chciał nam powiedzieć - przepraszam za swoje zachowanie, już się to więcej nie powtórzy. Kapselek jest najmądrzejszym, najdzielniejszym i najukochańszym pieskiem na świecie, którego kochamy ponad wszystko.
Pozdrawiamy gorąco Kapsliczek:-) Dorota i Marcin.
22.06.2102
Witamy:-)
Dla stęsknionych przyjaciół Kapsliczka i wszystkich pozostałych, parę zdjęć i słów dla przypomnienia.
Działo się ostatnio u Psinki- przeprowadzka na "stare śmieci" do Zabrza.Od lutego mieszkamy tam całą trójką.W nowym mieszkaniu pierwszy tydzień był najgorszy:-( nowe odgłosy, zapachy,cienie z ulicznych lamp i reflektorów samochodowych;-/ bieganie małej dziewczynki na 1 piętrze, której tupanie słychać w całym mieszkaniu przyprawiały go o drgawki:-( Teraz już Kapselek się przyzwyczaił i każdego następnego dnia jest już w nim bardziej swobodny:-).Spacery w mroźne dni uwielbia. Przekonał się do swojego wełnianego sweterka, który daje już sobie bez problemu zakładać,jak poczuł, że ciepło w brzuszek i plecki.Staje przed spacerkiem jak model i nawet nie drgnie w czasie ubierania:-)
Jak zawsze wesołek i największy przytulas:-)
Kapselek śle pozdrowienia i gorące buziaki :-* na ogrzanie.
Witamy :-)
Wraz z Kapslikiem przesyłamy gorące pozdrowienia i życzymy miłych wakacji.
Dołączamy parę zdjęć Kapselka, tak dla przypomnienia i dla tych co za nim tęsknią,wierzę że takie osoby są,bo jeśli pozna się go bliżej to nie ma możliwości aby nie tęsknić,za tak cudownym psiakiem.
Kapselek zawsze z nami podróżuje,tak też sie stało i tym razem,daleka podróż (zniósł ją dzielnie) nad morze.Będąc na plaży cieszył się jak dziecko,tyle przestrzeni nie wiedział gdzie biegać:-).Morze było dość wzburzone,przez to bał sie podejść bliżej ale wody spróbował z plażowej kałuży:-)- jak na ciekawskiego psiaka przystało:-) Kopał dziury mając przy tym wielką frajdę,aż miło było patrzeć.Na jednym ze zdjęć widać tego rezultaty, nosek cały z piachu,wyglądał jakby miał na nosku panierkę do kotletów:-) śmieszna psinka.
Adopcja Kapslika była naszą najlepszą decyzją:-) której nigdy nie będziemy żałować.
Pozdrawiamy Dorota, Marcin i Kapselek.