Estes to średniej wielkości psiak, który w swoim młodym życiu zdążył już poznać kilka domów i kilka imion – był Robaczkiem, Matim, Estesem...
Pierwotnie adoptowany ze schroniska w Zawierciu, ostatecznie 16 lipca 2025 roku znów trafił za schroniskowe kraty.
Tym razem z powodu trudności wychowawczych, które przerosły jego opiekunów.

To młody, wrażliwy pies, który potrzebuje dorosłego, odpowiedzialnego przewodnika. Nie polecamy go do domu z małymi dziećmi – nie dlatego, że nie lubi ludzi, ale dlatego, że potrzebuje spokoju i jasnych zasad. Opieka nad psem to zadanie dla dorosłych – Estes najlepiej odnajdzie się u kogoś, kto to rozumie. Estes urodził się w okolicach lipca 2020 roku. Mimo trudnych doświadczeń nadal ufa ludziom i bardzo pragnie bliskości.
Ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii, którą szczególnie widać… przy wodzie! Gdy tylko ma okazję, wskakuje do basenu z radością dziecka – kręci się, chlapiąc łapkami i chłodząc swoje ciało, jakby wtedy zapominał o wszystkim, co złe.

Dźwięczne zabawki potrafią go niepokoić – jak wielu psów z trudną przeszłością, reaguje na nie niepewnie, dlatego lepiej ich unikać.
Za to w kontaktach z ludźmi i innymi psami komunikuje się bardzo dobrze – sygnały Estesa są czytelne i zrozumiałe dla każdego, kto zna psi język. Dotychczas mieszkał w mieszkaniu w bloku i zostawał sam w domu przez 2–3 godziny.
Jest zaszczepiony, odrobaczony, gotowy, by znów zaufać – ale tym razem komuś, kto będzie z nim na dobre i na złe. Estes nie szuka kolejnego imienia. Szuka kogoś, kto stanie się jego domem – prawdziwym, spokojnym i na zawsze.

https://photos.app.goo.gl/9D3btkXNxmZSAvem8