Dzień dobry, nazywam się Fuks. Jestem małym kilkulatkiem. Do schroniska trafiłem prosto z sali bankietowej, na którą udało mi się wkraść przy ul.Sikorskiego. Niestety zamiast drinków i potańcówek zabrano mnie do schroniska, a szkoda, zapowiadała się świetna zabawa. W schronisku mam pseudonim słodki terrorysta. Już tłumaczę skąd ten przydomek. Otóż gdy człowiek trzyma jedzenie, siadam na zawołanie i wypatruję się niczym kot ze Shreka - wtedy jestem słodki. Gdy jedzenie się skończy, obszczekuję człowieka z góry na dół. Oto cały sekret. Jestem psem nauczonym czystości, dość cichutko przechodzę etap gdy zostaję na dłuższą chwilę sam. Nie mam tendencji do niszczenia rzeczy. Póki co nie przejawiam zachowań prowokujących inne psy, być może nawet się z jakimś dogadam. Czas pokaże... Mówią, że jestem dość bystry i potrafię słuchać opiekunów. Taki jestem :) Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Jestem zaczipowany, niebawem czeka mnie zabieg kastracji.

Będziesz miał Fuksa? ;)

https://photos.app.goo.gl/xTr5PTiGZR6irJpy9