Cześć, mam na imię Łatka. Jestem małą, młodziutką ( ur. 10/2023 roku) suczką. 26 czerwca 2024 roku zostałam odebrana wraz z drugą suczką Kropką przez inspektorów TOZ z uwagi na brak odpowiednich warunków oraz opieki weterynaryjnej. Niestety trafiłyśmy tu zapchlone, zarobaczone. Dopiero w schronisku zadbano o podstawową profilaktykę szczepień, odrobaczeń, odpchleń. Oczywiście nie obyło się bez kąpieli. Jestem z naszej dwójki najbardziej wycofaną suczką, kurczowo towarzyszę we wszystkim Kropce. Jeśli ona nie robi ruchu w przód to ja tym bardziej go nie robię. Zwykle unikam kontaktu, boję się, nie za bardzo potrafię się w takich sytuacjach odnaleźć. Potrzebuję cierpliwego i doświadczonego opiekuna. Opiekuna, który nie zbagatelizuje moich obaw, a wręcz odwrotnie pomoże mi się z nimi uporać. Co do zachowywania czystości wystarczyło zapewnić mi odpowiednio regularne wyjścia i już nie zdarza mi się załatwiać w miejscach w których przebywam. Potrafię chodzić ładnie na smyczy. Nie niszczę żadnych rzeczy. Nie powinnam mieć problemu zostać sama w domu na kilka godzin. Chciałabym trafić do domku, ale takiego dobrego i na zawsze !