Jeszcze nie umiemy w to uwierzyć. Młodziutka, energiczna, wesolutka nasza kochana Slashi przeszła za Tęczowy Most. Miał być cudowny domek, rodzinka już na Ciebie czekała. Niestety los chciał inaczej... Serduszko zatrzymało się podczas zabiegu sterylizacji, reanimacja trwała długo, lecz już do nas nie wróciłaś. 17.09.2020
Cześć, mam na imię Slashi. Jestem małą, młodziutką, filigranową suczką.
Filigranowa oczywiście przed obiadem :) Jak to się stało, że taka cudowna kruszynka trafiła do schroniska?
No właśnie tego nie wiem. Biegałam sobie najzwyczajniej w okolicach ul. Nocznickiego, aż tu nagle duża skrzynia na kołach zatrzymała się i jakiś pan mnie zawołał. Tak miło mnie wołał, że aż skusiłam się podejść. No i cap, już w skrzyni na kółkach, jechałam wraz z tym panem. Przywiózł mnie tutaj. Co ja takiego zrobiłam? No sama nie wiem. Tutaj poznałam sporą grupkę osób, tych co sprzątają nam boksy, tych co dają jedzonko, tych co miziają, taką co piku w pupę dała (tę najmniej lubię, chodzi w zielonym fartuchu), ja najbardziej lubię tych, co często mnie odwiedzają :-) Mogę się przytulić i spędzić miło chwilę. Szkoda, że ta chwila nie trwa znacznie dłużej.
Może jeśli znajdę cudowny dom, kochających ludzi, tych upragnionych chwil będzie wiele, wiele więcej.
Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana. Do adopcji będę gotowa po zabiegu sterylizacji.
Jest u nas 179 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 35 |
psów | 80 |
kotek | 30 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 87 |
średnie | 64 |
duże | 28 |