Wirtualni rodzice Justyna i Kamil z Zabrza :-) |
Wirtualne Mamy Zuzia i Oliwka :-) |
Wirtualna Mama Gryna:-) |
Wirtualna Mama Magda z Chorzowa:-) |
Wirtualne Mamusie Justyna i Martyna z Zabrza :-) |
Mała, starsza suczka, która do naszego schroniska trafiła 3 marca 2020 roku z wysypiska śmieci przy ul. Cmentarnej gdzie do tej pory żyła z innymi psami. Do nas przyjechała wraz z piątką swoich dzieci oraz drugą suczką z siódemką szczeniąt. Wiemy, że na wysypisku mieszkała od kilka lat, jednak wszystko wskazuje na to, że wcale nie jest z niej taki dzikusek jakby się wydawało. Nie boi się ludzi, wręcz domaga się uwagi, sama dotyka człowieka noskiem, jeszcze boi się naszych dłoni, ale jesteśmy na dobrej drodze :-) W związku z tym, że wcześniej musiała sama zadbać o siebie i swoja rodzinę jest bardzo zaradna, ale też czujna, każdy ruch i odgłos, który może być potencjalnym zagrożeniem zostanie przez nią na wszelki wypadek szybko obszczekany. Jednak możliwe, że jest w ciągłej gotowości, bo jednak mieszka z maluszkami, które są dla niej najważniejsze.
Co ciekawe mimo niemłodego wieku jest też skora do zabawy, chętnie bawi się ze swoimi dziećmi i podkrada im zabawki, aby trochę poszaleć :-) Dla pysznego smakołyka zrobi wiele, łącznie z podaniem łapki. Utrzymuje czystość, jeśli oczywiście ma otwarte wyjście na dwór.
Została zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana, a także wysterylizowana.
Opinia wolontariusza :) Natja jest nieufna w stosunku do nieznanych jej osób. Dużym wsparciem jest dla niej drugi pies - Train. Natja kocha wychodzić na spacery, z osobą, którą już zna przemierzyć może długie trasy po polach/lasach, a najlepiej, żeby ta trasa zahaczyła również o staw, bo Natja uwielbia pływać. Sporo rzeczy ją przeraża, które dla nas mogą się wydawać normalne, np. Na spacerze z nią trzeba dopasowac tempo do niej i nie można napinać smyczy, bo to wywołuje u niej reakcje lękową, co objawia się gryzieniem smyczy, jednak po chwilce Natja widzi, że nic się nie stało i idzie dalej jakby nigdy nic. Uwielbia zaczepiać Traina na spacerze co jest w jej wykonaniu bardzo urocze i zabawne. Cieszy się na każdy spacer, ale nie lubi zakładania szelek, jednak doskonale rozumie, że trzeba to zrobić, żeby wyjść. Na spacerze mocno przerażają ją konie, chociaż coraz lepiej sobie radzi z mijaniem ich. Może nie należy to do jej ulubionych zajęć, ale nie ma problemu z tym jak osoba, która zna ją pogłaszcze. Potrafi się wyciszyć na spacerze i cieszyć momentami poza schroniskiem. Mijanie innych psów na spacerze również nie zawsze jest najłatwiejszym zadaniem. Jest kochanym i wesołym psem.
Jest u nas 175 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 32 |
psów | 76 |
kotek | 31 |
kocurów | 36 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 85 |
średnie | 61 |
duże | 29 |