Dzisiaj przyszło nam pożegnać naszego Przyjaciela Ariada, nie był w stanie już wstać jego słabe nóżki odmówiły mu posłuszeństwa. Od dłuższego czasu żył na kredyt, bywało raz lepiej raz gorzej, zawsze jednak mobilizował wszystkie swoje siły by w sobotę wyjść ze swoją ukochaną wolontariuszką Pauliną na spacer. Ale to już niestety koniec, nie będzie już wspólnych spacerów, głaskania, wylegiwania się w słoneczku, uśmiechu na pyszczku, zostaje pustka w naszych sercach. Biegaj Ariadku po łąkach i polach za Tęczowym Mostem w krainie gdzie nic Cię już nie będzie bolało, biegaj ile sił w łapach i czekaj na nas, kiedyś wszyscy się tam spotkamy. 31.05.2021
Witam, mam na imię Ariad. Jestem dużym, starszym psem. 6 października 2018 roku zostałem przywieziony z interwencji z okolic ul. Hagera, miałem niepokojąco duży guz jąder dlatego od razu zostałem wykastrowany. Dlatego też musiałem trafić do kliniki weterynaryjnej. Podczas pobytu w klinice wykonano różne badania, niestety okazało się, że z moim serduszkiem ani z wątrobą nie jest za dobrze. Będę musiał przyjmować leki nie wiadomo jak długo. Mimo wszystko cieszę się życiem, z każdego dnia korzystam ile tylko się da. Lubię chodzić po dużej przestrzeni, na spacerki u boku opiekuna/ wolontariusza, który głaszcze mnie, przytula. Tak bardzo tego potrzebuję, a jestem naprawdę sympatyczny i spokojny. Utrzymuje czystość w pomieszczeniu. W stosunku do innych psów jestem bardzo tolerancyjny. Może zainteresują Cię najsmutniejsze oczy w schronisku, które szukają schronienia, miłości, domu...
Jest u nas 179 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 35 |
psów | 80 |
kotek | 30 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 87 |
średnie | 64 |
duże | 28 |