www.psitulmnie.plSchronisko dla Bezdomnych Zwierząt
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
ZWIERZAKI

Wiewiór

(k-3516)

Dzisiaj odszedł za Tęczowy Most nasz kochany Wiewiórek. Często żegnamy tu naszych podopiecznych, zazwyczaj psiaki, bo rzadko się zdarza, żeby jakiś kotek był z nami latami. Najwięcej też mamy młodych kotów, które w końcu znajdują nowe domy. Niestety nie było tak tym razem. Wiewiór mieszkał z nami równe 11 miesięcy, a nie przeżył nawet 2 lat swojego życia. Trafił do nas jako jeden z piątki rodzeństwa, urodzili się w domu, jednak ilość kotów, brak kontroli nad nimi doprowadził do tego, że właścicielka oddała je do schroniska. Wszystkie oprócz niego zostały adoptowane, Wiewiór bardzo bał się obcych, a do tego był zwyczajnym burym kotem, nikt poza nami nie zakochał się w nim... Nie znalazł nigdy domu, nie zdążył :-( Polecaliśmy go wielokrotnie, zawsze wybór padał na kogoś innego.

Miesiąc temu Wiewiór zaczął drastycznie tracić na wadze, serca nam zamarło gdy usłyszeliśmy diagnozę - chłoniak. Ale jak to możliwe? dlaczego właśnie na niego trafiło? Nie pomogły leki, nie pomogły nasze starania, gasł w oczach... Jedyne co można było dla niego zrobić to pomóc odejść na drugą stronę Tęczowego Mostu, gdzie nie będzie już cierpiał. Gdzie będzie znowu radosnym kociakiem, będzie biegał, skakał, bawił się i zajadał smakołykami.

Może gdyby miał dom żegnałaby go dzisiaj jego rodzina, jednak nie miał i żegnamy go dzisiaj my wszyscy. Na zawsze pozostanie w naszych sercach :-(

Wiek nie ma znaczenia, dlatego śpieszmy się kochać je wszystkie, nie pozwólmy by musiały odchodzić jako bezdomne. Choćby to miały być tylko dni, tygodnie czy miesiące, ale dom i własna rodzina właśnie w tych najtrudniejszych chwilach to spełnienie ich marzeń.

Do zobaczenia malutki, pozostawiasz ogromną pustkę w naszej kociarni [*] TM 18.12.2018

Około roczny kocurek, który do naszego schroniska trafił 18 stycznia 2018 roku wraz z dwójką swojego rodzeństwa z ul. Napieralskiego. Do tej pory mieszkał w mieszkaniu z kilkunastoma innymi kotami, wszystkie oprócz najstarszej kotki urodziły się tam, ponieważ ich właścicielka nie była w stanie (nie chciała?) zapanować nad rozmnażającymi się kotami. Na chwilę obecną Wiewiór jest wycofany, ale absolutnie nie agresywny, widać, że nie zna innego życia, że nie poznawał   w swoim życiu wielu ludzi, wszystko dla niego jest obce i nowe. Na szczęście podjął jedzenie, korzysta z kuwety i stara się przezwyciężyć swój strach. Został już zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany. 

https://photos.app.goo.gl/n8PYxqFjvHg0drKR2


STAN ZWIERZĄT
Jest u nas 179 zwierzaków
suczek35
psów80
kotek30
kocurów34

Są u nas zwierzaki:
małe87
średnie64
duże28

ADOPCJA WIRTUALNA
Niektórzy z Państwa nie mogą zaadoptować zwierzaka do domu, mogą natomiast stać się jego wirtualnymi opiekunami.

Wspierając konkretnych zabrzańskich pensjonariuszy dają im Państwo szansę na lepsze warunki w schronisku.

Miesięczna adopcja psiaka to 30 zł

lista naszych Wirtualnych Rodziców

lista zwierzaków zaadoptowanych wirtualnie

lista zwierzaków bez Wirtualnych Rodziców
ODESZŁY ZA TĘCZOWY MOST
KĄCIK SENIORÓW