Dzisiaj pożegnaliśmy Armaniego, jednego z najstarszych kotów w naszej kociarni. Z dnia na dzień źle się poczuł i diagnoza była straszna - FIP :-( TM 17.08.2017
Kilkunastoletni kocurek, który do naszego schroniska trafił 9 kwietnia 2017 roku z ul. Niedziałkowskiego. Biedak powłóczył za sobą nóżki, okazało się, że jest po wypadku i miał mocno pogruchotaną miednicę. Rekonwalescencja trwa do tej pory, ale jest już o niebo lepiej. Niestety w takim stanie nie powinien już wracać na wolność, chociaż wszystko wskazuje na to, że bardzo potrzebuje swobody i wybiegu. Teraz mieszka w naszej kociarni, gdzie może korzystać z woliery. Uwielbia wylegiwać się w słoneczku i tarzać w trawie. Jest nieufny w stosunku do ludzi, natomiast bez problemu zgadza się z innymi kotami. Idealnie byłoby, gdyby ktoś miał domek na odludziu lub zabezpieczoną wolierę. Korzysta z kuwety, ma też apetyt — zawsze chętnie przychodzi na jedzonko. Został już zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany. Czy taki dziadziuś może jeszcze skraść czyjeś serce?
Jest u nas 179 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 35 |
psów | 80 |
kotek | 30 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 87 |
średnie | 64 |
duże | 28 |