www.psitulmnie.plSchronisko dla Bezdomnych Zwierząt
Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
ZWIERZAKI

Max

(10128)

"Śpij piesku, śpij…

już odpocząć trzeba

Może będziesz miał

swój kawałek nieba

Może będzie tam

piękniej niż tu teraz

Może spotkasz tych, których tu już nie ma…

Śnij, piesku śnij…

w snach jest zawsze pięknie

Ciepły dom, miejsca dość

na twe wierne serce

Przyjdzie czas spotkać się

potarmosić uszy

lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć

Lecz dziś sobie śnij

a czas łzy osuszy”

Maksiu poznałaś ludzi z najgorszej strony, bity i upodlony w końcu zacząłeś radzić sobie atakując tych, którzy mogliby Cię skrzywdzić. Walczyłeś o przetrwanie. Nikt nie zasłużył sobie na taki okrutny los. W Psitulu poznałeś ludzi, którym nie był obojętny Twój los, którzy postanowili o Ciebie zawalczyć, bo u nas każdy dostaje szansę. Wtedy mogliśmy odmienić Twój los, podarować Ci nowe, lepsze życie. Mimo niepowodzeń i wielu trudnych chwil, zawsze nas miałeś. Poznaliśmy Cię jako wesołego psiaka, energicznie merdającego ogonkiem, lubiącego nastawiać bródkę do drapania, zawsze gotowy do wyjścia na wybieg i chętny na przekąski. Od niedawna w Twoim życiu pojawiła się Daria, mogłeś razem z nią beztrosko tarzać się w trawie i pluskać w chłodnej wodzie na spacerach. Niestety los bywa przewrotny i właśnie teraz pojawiła się choroba, nieuleczalny nowotwór. Nikt z nas nie był na to gotowy, ale nikt z nas nie mógłby pozwolić, abyś znowu cierpiał, zbyt wiele bólu było już w Twoim życiu.

Żegnaj przyjacielu, wierzymy, że kiedyś znowu się spotkamy, czekaj tam na nas.  6.08.2024

 

(Aktualnie Max nie jest możliwy do adopcji z uwagi na nadmierną agresywność)

Średniej wielkości, kilkuletni psiak przywieziony 18 października 2016 roku z ul. Hutniczej. Miał swojego właściciela, ale z tego, co udało nam się ustalić, był bardzo źle traktowany. Kiedyś był podobno wesołym i normalnym psiakiem, teraz niestety jest przerażony, z trudem radzi sobie z stresem i często próbuje radzić sobie broniąc się zębami. Widać, że bardzo boi się mężczyzn, do kobiet podchodzi z większym zaufaniem, ale i tak potrzebuje czasu.Potrafi chodzić na smyczy, ale boi się gwałtownych ruchów, więc trzeba być przy nim bardzo ostrożnym i spokojnym. Bez problemu zgadza się z innymi psami, w boksie zamieszkał z dwoma i w ogóle nie wchodzi im w drogę. Na pewno będzie poszukiwał nowego domu, ale doświadczonego , który poradzi sobie z psiakiem, który został skrzywdzony, będzie z nim pracować pod okiem behawiorysty i pomoże na nowo zrozumieć, że nie wszyscy ludzie są źli. Konieczne będzie dobre serce, cierpliwość i dobre chęci. Czy uśmiechnie się jeszcze do niego szczęście? Czy złe doświadczenia skreślą szansę na pomyślną przyszłość?

https://goo.gl/photos/8o21vKCMKfwr6bzX6


STAN ZWIERZĄT
Jest u nas 175 zwierzaków
suczek32
psów77
kotek34
kocurów32

Są u nas zwierzaki:
małe90
średnie58
duże27

ADOPCJA WIRTUALNA
Niektórzy z Państwa nie mogą zaadoptować zwierzaka do domu, mogą natomiast stać się jego wirtualnymi opiekunami.

Wspierając konkretnych zabrzańskich pensjonariuszy dają im Państwo szansę na lepsze warunki w schronisku.

Miesięczna adopcja psiaka to 30 zł

lista naszych Wirtualnych Rodziców

lista zwierzaków zaadoptowanych wirtualnie

lista zwierzaków bez Wirtualnych Rodziców
ODESZŁY ZA TĘCZOWY MOST
KĄCIK SENIORÓW