Nasza babcia niestety została pokonana przez starość i nic już nie można było zrobić :-( TM 04.10.2019
Soni, ukochana Sonia ta od Zizu, wiecie myśleliśmy że jej się udało, że nie spędzi zimy w schronisku, bo zima dla amstafki to tragedia. Dla niej tym bardziej, że przecież to pies, który spał w łóżku, w cieple, a nie w budzie. Dom w którym była, niby wszystko w porządku, pani już miała amstafa- odszedł ze starości, dom idealny, cieszylismy się bardzo, że trafiła w sprawdzone miejsce. Niestety na pozór tylko, 28 grudnia dostaliśmy informację, że podobna amstafka trafiła do schroniska w Gliwicach pomyśleliśmy niemożliwe, ale na wszelki wypadek porównaliśmy zdjęcia i zadzwoniliśmy do tamtego schroniska, wypytali o szczegóły, czy reaguje agresywnie w stosunku do obcych, czy na wysokich łapach, czy nie do końca amstaff, wszystko się zgadzało. Postanowilismy zadzwonić do właścicielki Soni upewnić się, czy jest w domu i czy wszystko w porządku, a otrzymaliśmy informację, że właśnie jej uciekła parę dni temu. Podobno ją ugryzła i poleciała przed siebie, poinformowaliśmy, że Sonia jest w schronisku w Gliwicach, Pani stwierdziła że już tam dzwoni. I nie zadzwoniła, nie pojechała, nie zainteresowała się w ogóle. A Sonia przeżywała za murami gliwickiego schroniska to, co przeżywała u nas na samym początku strach, nieufność. Nawet się nie wahaliśmy, od razu po nią pojechaliśmy, cieszyła się bardzo, dumnie poszła za ukochaną kierowniczką Psitula do samochodu, a w schronisku przywitała się z pracownikami, a najbardziej zadowolony był Zizu. Odzyskał radość życia. Co chcielibyśmy powiedzieć byłej właścicielce: że nigdy nie zasługiwała na tak dobrego i mądrego psa i że jest nam jej żal, bo każdego tchórza nam żal. 04.01.2016
Sonieczka została zabrana do domku z ogrodem do Bytomia, ale oczywiście będzie mieszkać w domu. Pani zapewniła nas, że będzie spała z nią w łóżku:-)) 15.11.2015
Przywieziona 19 kwietnia 2015 roku z ul. 3-go Maja, gdzie dotychczasowo mieszkała ze swoim właścicielem, który aktualnie przebywa w areszcie. Jest średniej wielkości sunią w typie amstafa, przerażona sytuacją jaka ją spotkała. Ciężko znosi pobyt w schronisku. Dlatego też potrzebuje ludzi, którzy wykażą się cierpliwością i czułością.
Jest u nas 180 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 33 |
psów | 78 |
kotek | 35 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 91 |
średnie | 61 |
duże | 28 |