Wirtualna Mama Angelika, Zabrze :-) |
Cześć mam na imię Roger, jestem średniej wielkości, starszym psem ( ur. 02/2011) Ogólnie wiodłem swoje życie ze swoim właścicielem w bardzo specyficzny sposób. Jeszcze do niedawna mieliśmy gdzie mieszkać, a mój właściciel na swój prosty sposób dbał o mnie i trzeba przyznać kochał mnie. Jednak od dawna zmaga się z chorobą alkoholową, a w dodatku nasze miejsce życia jest obecnie w likwidacji. To przede wszystkim spowodowało, że pokomplikowało się nasze wspólne życie. Jestem bardzo dobrze znanym psem w schronisku, wielokrotnie tu trafiałem w sytuacjach gdy mój właściciel doprowadził się do stanu nietrzeźwości lub jakiś przechodzień zauważył jak przebywam sam bez opieki. Często chodziliśmy razem jednak po drodze zdarzało nam się udawać w różnych kierunkach stąd te liczne wizyty w schronisku, rzecz jasna... Jestem specyficznym zgredkiem, ponieważ cenię sobie swoją swawolę, uwielbiałem swoje samotne tułaczki, choć nie każdemu się one podobały. Trzeba przyznać, że znajdowaliśmy się bez gps-u i innych technologii. Miałem najlepiej wzbogacone środowisko, mogłem eksplorować i w pełni decydować o tym co mam ochotę robić ! A gdy trafiałem do schroniska mój właściciel się po mnie następnego dnia zjawiał. Z uwagi na obecną sytuację mój właściciel otrzymał wytyczne, które pomogą aby nasze drogi znowu mogły się zejść w jedną wspólną. Aktualnie można mnie spotkać wyjącego do księżyca albo zapatrzonego we wszystkie furtki do wyjścia. Niektórym opiekunom udaje się mnie od tego uwolnic np.: jakąś piłką czy jedzeniem, ale szybko wracam pilnować czy jakaś furtka otwarta na mnie nie czeka. Aktualnie posiadam wszelkie szczepienia, odrobaczenia. Jestem zaczipowany. A także wykastrowany. Czekam cierpliwie...
Roger (8361) odebrany przez właściciela :)
Jest u nas 180 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 33 |
psów | 78 |
kotek | 35 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 91 |
średnie | 61 |
duże | 28 |