Niestety w dniu 20.04.2017r. bardzo źle się poczuła... pojechała do kliniki, gdzie okazało się, że ma problemy neurologiczne i nie jesteśmy już w stanie jej pomóc... Łuska mieszkała w schronisku od 2004 roku... Kuchnia, która była jej miejscem spania, pomieszkiwania... nie będzie już dla nas tym, samym miejscem... Tęsknimy i serca nam pękają. Biegaj szczęśliwa za Tęczowym Mostem...:-( 20.04.2017
Łuska to średniej wielkości szuka, w naszym schronisku mieszka od września 2004 roku. Ktoś przywiązał ją do drzewa koło schroniska, była wychudzona i zapchlona. Łuska początkowo była bardzo wystraszona i zdezorientowana, jednak po pewnym czasie polubiła nas i pozwalała sobie na pieszczoty, chociaż od przytulania zdecydowania bardziej lubi aportowanie, nie pogardzi piłeczką, patykiem, plastikową butelką, a nawet kamykiem. Zawsze wszędzie jej pełno, w każdym odwiedzającym schronisko szuka potencjalnego kompana do zabaw. Już raczej nie jest do adopcji, schronisko po kilkunastu latach stało się dla niej domem, było jej tu od początku lepiej niż w dotychczasowym życiu, w którym ktoś bardzo źle ją traktował. Łuska ma to szczęście, że nigdy nie była u nas w boksie - od początku biegała przy budynku administracyjnym, a kiedyś nawet wybierała się sama na spacerki, potrafiła przeskoczyć każdy płot
Jest u nas 179 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 35 |
psów | 80 |
kotek | 30 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 87 |
średnie | 64 |
duże | 28 |