Biedny Bizon miał właśnie pojechać do hoteliku, by pobyc w przyjaźniejszych niż w schronisku warunkach i nagle wczoraj gwałtownie zachorował i w lecznicy trzeba by lo podjąć decyzję by nie cierpiał. Dołaczył za Tęczowym Mostem do naszych innych piesków :-(
9 luty 2012
Bizon to duży, starszy psiak, który do naszego schroniska trafił 2 grudnia 2010 roku z ul. Gdańskiej 40 gdzie wszedł na klatkę schodową. Bizon - jak na bizona przystało jest wielki, trzeba przyznać, że każdy pierwszy raz podchodzi do Bizona z pewną obawą. Całkowicie niepotrzebnie - to spokojny i ułożony psiak, łagodny jak baranek i to zarówno w stosunku do ludzi, jak i innych psiaków. Cudownie chodzi się z nim na spacery - ten obrzym ani troszkę nie ciągnie! Pani weterynarz zaleciła mu ostatnio dużo spacerów (musi wyćwiczyć mięśnie, zwłaszcza tylnych nóg) i jedzenie bez kostnych elementów za to z łyżeczką oleju. Bizon ze spacerów bardzo się ucieszył i polizał panią weterynarz w nos. Co do wykluczenia kości z menu, chyba ma odmienne zdanie, ale taktownie przemilczał.
Jest u nas 180 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 33 |
psów | 78 |
kotek | 35 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 91 |
średnie | 61 |
duże | 28 |