Już nie ma naszego Piłsudskiego :-((( mieszkał z nami 11 i pół roku... Umarł dzisiaj na swoim miejscu... Takich psiaków nigdy się zapomina, schronisko bez Piłsudskiego nie będzie już tym samym schroniskiem [*]
"Moje psie niebo"
Dokąd idą psy,gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to przepraszam Cię,Panie Boże,
mnie tam także iść nie potrzeba.
Ja poproszę na inny przystanek,
tam gdzie merda stado ogonów.
Zrezygnuję z anielskich chórów
tudzież innych nagród nieboskłonu.
W moim niebie będą miękkie sierści,
nosy,łapy,ogony i kły.
W moim niebie będę znowu głaskać
moje wszystkie pożegnane psy.
Piłsudski to średniej wielkości piesek, nasz schroniskowy weteran, prawdziwy król naszego podwórka. Teraz jest już dziadziusiem, ale pomimo to jeszcze wielu schodzi mu z drogi ;) Obcą osobę chętnie pogoni, a do znajmomych potrafi tulić się godzinami i nawet bawić się z nimi.
Jest u nas 180 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 33 |
psów | 78 |
kotek | 35 |
kocurów | 34 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 91 |
średnie | 61 |
duże | 28 |