Niestety dzisiaj pożegnaliśmy legendę naszego schroniska, pieska z najstarsza pozycją. Czapi (2104) mieszkał z nami prawie 15 lat - przeżywał tu swoją wielką miłość do suni Myszki i do swojej ulubionej Pani Anieli, wiele lat szczęśliwych w wspaniałej kondycji, ale też kilka lat jako prawdziwy senior. Każdy kto odwiedzał schronisko spotykał go jako pierwszego, tak... to właśnie przed nim ostrzegaliśmy Was kochani, bo Czapiś miał dość porywczy charakter. Do zobaczenia przyjacielu! Aż trudno nam sobie wyobrazić ile radości sprawiłeś Myszce i Sabo-Diance kiedy przekroczyłeś Tęczowy Most, a one wyszły Ci naprzeciw... Tutaj na ziemi pozostawiłeś wiele smutku, ale najważniejsze, że już teraz Ciebie nic nie boli, niczym już nie musisz się martwić. 25.01.2017

Czapi to mały staruszek. W naszym schronisku mieszka od 18 lutego 2002 roku, trafił z ul.Kosmowskiej. Jest  zakochany w jednej z pań pracujących w schronisku i tylko jej jak narazie pozwala sobie na więcej.Trochę z niego zbój - nie lubi obcych ludzi i innych zwierzaków. Miał przez wiele lat w schronisku swoją "żonę" Myszkę, z którą byli nierozłączni. Niestety, sunia odeszła za Tęczowy Most w sierpniu 2013 roku, od tego czasu Czapulek nie zaprzyjaźnił się już tak mocno z żadnym innym pieskiem.Kiedyś znalazł dom, ale bardzo mu sie tam nie podobało i bardzo szybko do nas wrócił. Od tego czasu już nie szuka nowej rodziny, ma ją w schronisku, a domem jest nasze biuro. Mamy jednak nadzieję, że jego marzenie o prawdziwym domu - kiedyś się spełni. 

https://goo.gl/photos/QFstWDXPyDhwXJWL8