Jadę do nowego donku w Pyskowicach :-) 30.09.2023
Mam na imię Zuzia i jestem około 10-letnią sympatyczną koteczką, która lubi być głaskana, kocha ludzi i lubi spokój oraz ciszę. Moja historia zaczęła się na podwórku przy ul. Krasińskiego w Zabrzu, gdzie błąkałam się od dłuższego czasu. Wówczas zostałam zauważona przez pewną Panią, która zaczęła mnie dokarmiać, oswajać i tym oto sposobem przygarnęła mnie do swojego domku :-) Był to wymarzony dom, miałam tam kochającego opiekuna, i z czasem 2 koty do towarzystwa Maciusia i Lucka. Miałam dużo miłości, opieki, spokoju i ciszy. Moja ukochana Pani siedziała na kanapie a ja, razem z nią, bądź na jej kolankach, których tak bardzo mi brakuje. Moja właścicielka ciężko zachorowała i odeszła. Bardzo za nią tęsknię... Od dłuższego czasu zajmował się nami sąsiad o cudownym sercu, ale niestety nie mógł dłużej sprawować nad nami opieki. Do Psitula trafiłam 17.08.2023 z ul. Krasińskiego. Zostałam zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. Jestem wysterylizowana, korzystam z kuwety. Może Ty będziesz dobrą duszą, która da mi dom? Nie ukrywam, że moim cichym marzeniem byłaby adopcja razem z Maciusiem i Luckim, ale w mojej sytuacji każdy kochający dom jest na wagę złota...