Wirtualni Rodzice Sabina i Mateusz:-) |
Wirtualna Mama Ewa z Szobiszowic :-) |
Cześć, nazywam się Tina. Tak wiem taka sobie zwykła psina, niczym się nie wyróżniająca. Miałam właścicielkę, miałam ją przez 7 lat ( bo tyle obecnie mam lat). Mieszkałam z nią przy ul. Grzybowskiej. Wydaje się, że jeśli budzisz się przez 7 lat u boku jednej osoby, wychodzicie przez 7 lat razem na spacery i przez te 7 lat spędzacie ze sobą te wszystkie możliwe chwile, to to musi być miłość. Jeśli byłabym człowiekiem to z miłości dbałabym, by nasz dom był dla nas domem, miejscem do którego wracasz po wyczerpującym spacerze. Dbałabym o Twoje zdrowie, by nie doskwierał Ci ból, byś mogła swobodnie się poruszać. By uśmiech z Twojej twarzy nie znikał, albo by chociaż nie przykrywał go grymas cierpienia. Byłam ja dla Ciebie, a Ty dla mnie. Groziła nam eksmisja już 9 razy, a ja zostałam skierowana do schroniska z guzami na listwie mlecznej. Obcy ludzie musieli poczuć się za moją właścicielkę odpowiedzialni i podjąć decyzję o mastektomii, o sterylizacji. Byłam zapchlona i zaniedbana... Przez 7 lat nie doświadczyłam miłości, może teraz ją doświadczę.
Jest u nas 117 zwierzaków | |
---|---|
suczek | 29 |
psów | 55 |
kotek | 23 |
kocurów | 10 |
Są u nas zwierzaki: | |
małe | 50 |
średnie | 52 |
duże | 15 |