Cześć mam na imię Wąsik zostałem przywieziony 6 maja 2019r. z ul. Kowalczyka miałem zaledwie kilkanaście dni, nie potrafiłem sam jeść, a głód mi bardzo doskwierał, trafiłem do domku tymczasowego tam zostałem nakarmiony jak trzeba. Teraz mam ok 7-8 tyg jestem już dużym chłopcem potrafię sam jeść i apetyt mam spory. Uwielbiam zabawy i harce, biegam jak szalony z pokoju do kuchni i z powrotem to chyba najfajniejsze. Zostałem zaszczepiony odrobaczony odpchlony i zaczipowany. Gdy dorosnę czeka mnie jeszcze zabieg kastracji na koszt schroniska. Pokochasz mnie?